Rozmowa z trenerem Dariuszem Bednarskim oraz podsumowanie okresu przygotowawczego

Rozmowa z trenerem Dariuszem Bednarskim oraz podsumowanie okresu przygotowawczego

     1. Panie Darku jak ocenia Pan ten okres przygotowawczy?

Na pewno pozytywnie udało nam się rozegrać jak do tej pory wszystkie mecze kontrolne, trenowaliśmy 3 razy w tygodniu 2 treningi na hali ,1 raz orlik plus weekendowe sparingi. Zawodnicy w miarę swoich możliwości solidnie uczestniczyli w treningach więc wszystko idzie w dobrym kierunku. Miniony rok był jednym ze słabszych w ostatnich latach pod względem sportowym. Na początku przygotowań powiedzieliśmy sobie z zespołem ,że rok 2015 nie może się powtórzyć . Jestem optymistą i z ogromnymi nadziejami patrzę w przyszłość. Zespół się zgrywa , panuje dobra atmosfera, mamy kilku doświadczonych graczy i młodzież ,która dobija się do składu bardzo odważnie. Wszyscy zawodnicy coraz bardziej myślą już o lidze, a szczególnie o jej inauguracji.

     2. Naprzód wzmocnił się kilkoma zawodnikami mógłby Pan pokrótce o każdym z nich powiedzieć

Tak, wzmocniliśmy przed rundą wiosenną.

Tomek Pełka to zawodnik ,którego znam 15 lat w zasadzie mogę powiedzieć, że obserwowałem jego rozwój piłkarski od dziecka. Sam namówiłem go, aby po gimnazjum poszedł do Gwarka Zabrze. Po kilku latach znowu powrócił do Naprzodu z czego się ogromnie cieszę . To dla mnie przyjemność , że znowu mogę z nim pracować. Na pewno kreowany jest na jednego z liderów zespołu i będzie bardzo mocnym punktem Naprzodu. O walorach Tomasza Pełki chyba kibicom nie trzeba opowiadać, kto orientuje się trochę w piłce ten zna tego zawodnika i jego plusy. Na pewno młodsi zawodnicy mogą wiele się od niego nauczyć piłkarsko i mentalnie.

Szymon Idzikowski powrócił po pół roku gry w Liswarcie Popów, na pewno to duże wzmocnienie dla naszego zespołu.

Szymek to zawodnik do którego mam ogromny sentyment. Pracuję z drużyną seniorską od 2007 roku (z różnymi przerwami) zawsze mogłem na niego liczyć, pełny profesjonalizm. Jeśli tylko czas mu pozwala zawsze jest do dyspozycji, bardzo liczę na niego, bo to ważny zawodnik dla Nas. Cała przyjemność po mojej stronie ,że postanowił do nas powrócić. Jeśli chodzi o część piłkarską to zawodnik wszechstronny. Jak byłem trenerem to chyba tylko Szymek na bramce u mnie nie grał, ale to typowy kreator gry. Życzę mu samych sukcesów

Kolejni zawodnicy to dwaj juniorzy rocznik 2000 Dawid Kowalik i Hubert Kierach. Są to młodzi chłopcy jeszcze uczniowie gimnazjum. Zawsze mogę na nich polegać, a wiem co mówię, ponieważ miałem przyjemność pracować z nimi 6 lat. To utalentowani chłopcy którym trzeba dać szansę w dorosłej piłce. Namówiłem ich do trenowania z seniorami .Dawid od razu przyjął propozycję, Hubert trochę się wahał . Myślę, że dużo na tym zyskają. Obaj to przyszłość Naprzodu. Mam nadzieję, że za kilka lat obaj będą liderami drużyny seniorskiej,bo takie mają zakusy. Super się z nimi współpracuje i pokładam w nich dużą nadzieję na przyszłość.

Mam nadzieję ,że uda się jeszcze wzmocnić zespół jednym ważnym i cennym dla nas zawodnikiem. Mam nadzieję, że będzie to też pozytywna decyzja na którą drużyna czeka.

     3. Czy młodzi zawodnicy na wiosnę będą otrzymywać szansę grania?

Jestem pozytywnie zbudowany postępem młodzieży sześciu chłopców co z nami trenuje to roczniki 1998-2000 Mateusz Orszulak, Darek Szewczyk, Łukasz Pełka, Bartek Jędrczak, Dawid Kowalik i Hubert Kierach. Na pewno będą dostawać szansę w lidze. Bardzo na nich liczę i zamierzam odważnie na nich stawiać ,co pokazują dotychczasowe sparingi. Mam nadzieję, że będą odważnie pukać do pierwszego składu.

Jestem bardzo z tej grupy zadowolony i czekam na następnych, ponieważ jest jeszcze wielu wartościowych zawodników w juniorach.

     4. Co będzie najtrudniejszym zadaniem przed pierwszą rundą wiosenną?

Na pewno start ligi zawsze jest pewną niewiadomą. Zespoły różnie wypadają w sparingach, grają różnymi składami i nie wiadomo co po nich można się spodziewać. W sytuacji jakiej jesteśmy po pierwszej rundzie na pewno od początku musimy grać na 100% i być dobrze przygotowani do rozgrywek, musimy być skoncentrowani we wszystkich meczach od 1 do 90 minuty. Mam nadzieję, że limit potknięć wykorzystaliśmy jesienią.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości